WIELKI POST

Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! (Jl 2,12)

Jaki ma być ten Wielki Post? Nie bogaty tylko w zewnętrzne znaki, ale taki, który zaprowadzi nas z całym naszym życiem aż pod krzyż Chrystusa.

Wielki Post ma nas prowadzić przez pustynię, abyśmy mogli najpierw zobaczyć stan naszego serca… i aby dokonało się w nas prawdziwe nawrócenie…
Tam Chrystus wychodzi nam naprzeciw, szuka nas… Czeka na nas w Sakramencie Pokuty..
A Jego Miłość potrafi skruszyć w nas wszystko, co twarde, co nie pozwala nam uwierzyć tak naprawdę, tak do końca…, co nie pozwala nam przylgnąć do Niego całym sobą…
„Pozwól, by Jego Miłość cię przemieniła…”

W tej drodze jest z nami w wyjątkowy sposób Maryja, nasza Matka, którą w kopii Jasnogórskiej Ikony, tuż przed rozpoczęciem tego Wielkiego Postu, witaliśmy w naszej świątyni. Ona nieustannie wskazuje na Chrystusa i prosi nas: „Zróbcie wszystko, co mój Syn wam powie…”

Czy przyjmę do serca Jej słowa? Czy zechcę słuchać, co Chystus mówi do mnie?
Czy uznam dziś moją niemoc i w czasie tego kolejnego w moim życiu Wielkiego Postu – poproszę Chrystusa, by wraz ze mną przemierzył pustynię mojego serca, pomógł wyzwolić ze wszystkiego, co jeszcze mnie zniewala?

Czy w końcu nazwę swój własny krzyż, podniosę go i ucałuję… bo wiem już, że droga z nim zaprowadzi mnie pod ten krzyż, gdzie Prawdziwa  Miłość wszystko mi wyjaśni…
Tam Miłość Chrystusa do nas przybrała niewyobrażalny konkret.

Czy patrząc na Jego ofiarę  - uwierzę w Miłość…?
Czy zaufam, że tylko droga z Tobą, Panie Jezu poprowadzi mnie ku prawdziwemu życiu?
 

Niech ten Wielki Post będzie dla każdego z nas  prawdziwym powrotem do Boga.

 

 

This entry was posted in Bez kategorii. Bookmark the permalink.