W dniach od 1 do 4 lipca bieżącego roku ministranci i lektorzy z naszej parafii wybrali się na zasłużony odpoczynek nad morze. Służba liturgiczna zawitała w Dębkach, gdzie znajduje się Dom Rekolekcyjno-Wczasowy naszego Gnieźnieńskiego Seminarium. Program wyjazdu był bardzo ciekawy i rozbudowany.
Pierwszego dnia o godz.7.00 wszyscy uczestniczyliśmy we Mszy Świętej w naszej kaplicy, po której z błogosławieństwem księdza Proboszcza wyruszyliśmy w drogę. Na miejsce dotarliśmy późnym popołudniem, po czym do wieczora spacerowaliśmy brzegiem Bałtyku.
Drugi dzień rozpoczęliśmy Mszą Świętą w miejscowej kaplicy zakonu Zmartwychwstańców, podczas której upiększyliśmy liturgię naszą służbą. Jak to bywa nad morzem, po liturgii udaliśmy się na plażę. Na plaży byliśmy prawie cały dzień. Każdy miał możliwość wykąpania się w morzu, sprawdzenia swoich umiejętności w grze w siatkówkę, dwa ognie, a także opalania się na słońcu. Wieczorem wszyscy poszliśmy na miejscowe boisko pograć w piłkę nożną. Do gry włączyli się także mieszkańcy Dębek. Po udanej grze poszliśmy do miasta na gofry. O godzinie 21.00 chętni mieli możliwość udania się na Apel Jasnogórski.
Kolejny dzień zapowiadał się bardzo upalnie. Podobnie jak wcześniej udaliśmy się na plażę, aby opalać się na słońcu, zrelaksować się przed następnym rokiem służby. Gdy wróciliśmy ksiądz Marcin przygotował dla nas zajęcia z nazewnictwa paramentów liturgicznych oraz wszystkiego co związane jest z naszą służbą. Zajęcia te potrwały ponad godzinę. Dowiedzieliśmy się na nich mnóstwo nowych rzeczy, które są ważnym elementem posługi ministranta czy lektora. Po południu tradycyjnie poszliśmy do miasta na gofry. Chętne osoby mogły przejść się ostatni raz brzegiem Bałtyku. Wieczorem za uprzejmością Pana Marcina, kierownika ośrodka mogliśmy sprawdzić się w śpiewaniu podczas karaoke. Niektórzy odkryli w sobie ten piękny talent, śpiewając aż do godziny 12.00 w nocy.
Ostatniego dnia, rano także uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. Po liturgii udaliśmy się do autokaru, którym odjechaliśmy do Sopotu. W Spocie poszliśmy zwiedzić molo, a także pooglądać jachty co wzbudziło nasze największe zainteresowanie. Następnie wyruszyliśmy w kierunku Gniezna.
Na zakończenie chcielibyśmy bardzo podziękować naszemu opiekunowi ks. Marcinowi za opiekę nad nami i zorganizowanie nam wspaniałego odpoczynku oraz wszystkim, którzy przyczynili się do tego, aby nasz wyjazd się udał.
Mateusz Franc
