Drodzy Przyjaciele Misji!
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, wszystkim przyjaciołom misji, a w szczególny sposób młodym misjonarzom z Ogniska Misyjnego przy parafii bł. Bogumiła w Gnieźnie, życzę dużo Radości i Pokoju. Odważnego głoszenia Ewangelii, to znaczy, przyznawania się do Chrystusa, świadczenia o Nim w szkole i na ulicy, a nie tylko w Kościele.
Pamiętajcie o trzech małych krzyżykach, które wykonujecie za każdym razem, kiedy słuchacie Ewangelii. Krzyżyk kreślony na czole, przypomina nam o konieczności poznawania, "rozumienia" Chrystusa i swojej relacji z Nim coraz bardziej, i bardziej. To się dokonuje poprzez katechezę w szkole, uważne wsłuchiwanie się w nauczanie Kościoła w czasie Mszy świętych i rożnego rodzaju spotkania o tematyce religijnej, takie jak np. w ramach Ogniska Misyjnego. Krzyżyk kreślony na ustach, przypomina nam o konieczności głoszenia Chrystusa, którego już poznaliśmy. Nie wolno nam być zadowolonym ze swojej wiary w Boga, podczas gdy tak wiele ludzi Go jeszcze nie zna, albo żyje tak, jak by Go nie znało. Pamiętajcie, że głoszenie Ewangelii, zwłaszcza dzisiaj, nie może się ograniczać do naszych ust. Trzeba głosić Ewangelię całym sobą, całą duszą i ciałem: to jak się zachowujecie, jak reagujecie na poczynania innych, jak przyprowadzacie innych do Kościoła, czasami nawet własnych rodziców i rodzeństwo, koleżanki i kolegów ze szkoły, to jest głoszenie Ewangelii. I krzyżyk czyniony na sercu, przypomina nam o naszej Miłości do Pana Boga. Trzeba z wielką starannością budować relację przyjaźni z Bogiem. Codzienna modlitwa, cotygodniowa niedzielna Msza Święta z Komunią świętą, comiesięczna Spowiedź święta, i ponownie, wasze spotkania w ramach Ogniska Misyjnego, modlitwa i ofiara za misje i misjonarzy, w ten sposób budujecie swoją przyjaźń z Bogiem, każdego dnia stajecie się mocniejszymi głosicielami Ewangelii. Dojrzewacie w wierze.
Duże zadanie do wykonania przed Wami, ale Pan Jezus po to się narodził na Ziemi, aby wspierać wszystkie nasze dobre poczynania. Nie jesteście sami, możecie liczyć na Jego pomoc. Ja też się dołączam z moją modlitwą codzienną w waszej intencji, wasi rodzice was bardzo kochają i modlą się za Was każdego dnia, księża pracujący w parafii z ks. proboszczem Krzysztofem na czele, pani Ewa, wasza katechetka i Wasi aniołowie stróżowie – zobaczcie jakie potężne zastępy ludzi i aniołów was wspierają każdego dnia. Nie macie innej opcji, jak tylko wzrastać w Miłości i Mądrości, i u Boga, i u ludzi. To są moje życzenia dla Was, Waszych rodziców i wszystkich przyjaciół misji.
Błogosławionego Roku 2017. Z Bogiem.
Ks. Marian Zalewski
Jamajka, styczeń 2017 r.
